Wiele osób pracuje w takich miejscach, gdzie jedynym treściwym spożywanym posiłkiem mogą być kanapki. Dotyczy to przede wszystkim miejsc gdzie nie ma wydzielonej kuchni, brakuje też kuchenki mikrofalowej. Tacy pracownicy nie mogą sobie podgrzać na ciepło obiadu czy innego dania typu fast food. Problem z kanapkami polega na tym, że bardzo szybko się one nudzą. Dzieje się tak szczególnie wtedy gdy kanapki są tylko z wędliną czy serem i jest to stały zestaw. Warto pamiętać o tym, że kanapki dają nam dużo więcej możliwości. Przede wszystkim należy urozmaicać sobie pieczywo. Oprócz białego chleba możemy kupować chleb razowy, z ziarnami, bułki grahamki, ciabatty, półbagietki. Gdy znudzi nam się przysłowiowa kanapka z szynką możemy dodawać wędliny domowej roboty oraz pasztety. Do smarowania doskonale nadaje się masło i serki topione. Ci, którzy lubią kanapki na słodko mogą zabierać bułki z dżemem, miodem, twarogiem czy kremem orzechowy. W kanapkach bardzo dobrze sprawdzają się różnego typu domowe pasty np. jajeczna, rybna, z soczewicy, pieczarkowa czy chrzanowa. Do kanapki zawsze warto dodać jakieś warzywa np. rzodkiewkę, kiełki czy szczypiorek. Kanapki zyskają na smaku także wtedy gdy dodamy ketchup, musztardę czy krem chrzanowy.
