Hemoroidy to bardzo kłopotliwa dolegliwość. Jest ona także bardzo wstydliwa, przez co osoby nią dotknięte wstydzą się o tym fakcie mówić i wstydzą się także pójść do lekarza i zasięgnąć fachowej porady i opieki. Czym jednak są hemoroidy? Większość osób wie bowiem bardzo pobieżnie, że powodują one ból w popularnie nazywanej “tylnej części ciała”, ale nie wiedzą, czym jest ten ból spowodowany. Tymczasem hemoroidy to nic innego jak po prostu żylaki odbytu, czyli znacznie rozszerzone i patologicznie zmienione naczynia krwionośne, które zlokalizowane są właśnie w odbytnicy.
Żylaki odbytu, czyli hemoroidy, mogą być wewnętrzne lub zewnętrzne, w zależności od tego, czy są zlokalizowane wewnątrz odbytu, czy też wystają na zewnątrz, poza zwieracz. Są też hemoroidy wypadające, czyli takie, które wychodzą na zewnątrz w okresie pogorszenia. Nie jest niczym zagadkowym, że takie żylaki odbytu są bardzo kłopotliwe i bolesne. Sprawiają one ból przy siedzeniu, często długotrwałym, które to siedzenie jeszcze ich stan pogarsza.
Ciężko jest natomiast powiedzieć, co ich powstawanie powoduje. Jedni mówią, że zbyt długie siedzenie w jednym miejscu i w jednej pozycji (mają z tym kłopot na przykład kierowcy zawodowi), inni, że zbyt mała ilość ruchu i sportu, a jeszcze inni, że to po prostu czynniki genetyczne. Jeżeli więc pojawiły się u nas hemoroidy, to koniecznie udajmy się na konsultację do lekarza. Jakiego – najlepiej lekarza proktologa. Nie ma się co wstydzić, jest to taki sam człowiek jak my.
Wiele osób, zanim jednak uda się do fachowca, próbuje coś zrobić z hemoroidami na własną rękę i zastanawia się, co na hemoroidy można znaleźć w aptece. Owszem, może to być skuteczne, ale tylko w początkowej fazie ich rozwoju. Ponadto, skuteczność różnych preparatów często bywa przejściowa i hemoroidy oraz ich objawy powracają. Można natomiast spróbować dostępnych w aptece maści użytku zewnętrznego, takich jak Posterisan czy Procto-Hemolan. Są one w stanie zmniejszyć objawy, pieczenie i swędzenie, ale nie od razu, tylko po kilku dniach.
Popularną metodą na hemoroidy są także nasiadówki z rumianku, czyli robimy wywar z rumianku (musi być oczywiście gorący) i siadamy nad nim wiadomą częścią ciała, tak by para miała do niej dostęp. Można to stosować naprzemiennie z maściami, można także takim wywarem z rumianku przemywać zmienione miejsca jakimś wacikiem. Błędne jest jednak założenie, że z hemoroidów można się wyleczyć samemu, bo niestety, ale prawdopodobne jest to, że będą one wracały. Ocena ich stanu jest konieczna przez lekarza.
Dlaczego? Ano głównie dlatego, że jeżeli nasze hemoroidy są już w zaawansowanym stanie, to być może potrzebna będzie interwencja chirurgiczna, a tego z naturalnych względów sami nie zrobimy. Po prostu, czasami żylak w odbycie jest tak rozrośnięty, że żadne maści ani tabletki nie pomogą i trzeba go wyciąć, w podobny sposób, jak wycina się żylaki na przykład na nogach. Wiadomo, że jest to nieprzyjemna sprawa, ale już lepiej poddać się takiemu zabiegowi niż męczyć się całe życie i nie móc nawet w spokoju sobie usiąść.