Dziecko jest bardzo bezbronne w obliczu nałogów rodziców. Każdy z nas powinien zdawać sobie z tego sprawę i niejednokrotnie powinien zastanowić się nad swoim życiem. Oczywiście nie chodzi tutaj o rzucenie nałogu, bo wiadomo, ze jest to bardzo trudne, jednakże jeśli tylko mamy możliwość to powinniśmy to zrobić. Trochę dobrej woli załatwi sprawę. Jednakże jeśli jednak tej dobrej woli nie mamy to powinniśmy tak robić, by w żaden sposób nie dotykały te nasze nałogi dzieci. Może czasami pomoże wizyta u psychologa albo w jakiejś poradni rodzinnej. Jeśli palimy papierosy to przecież możemy to robić w taki sposób by dziecko nie musiało wdychać dymu tytoniowego. Oczywiście jest to przecież tylko dla zdrowia dziecka, przecież nikt nie chce mu szkodzić. Palenie jest złym nałogiem, aczkolwiek wyjście na dwór nie jest takie straszne. Mamy dzięki temu korzyść nie tylko taką, że dziecko nie wdycha, ale także taką, ze nie czujemy dymu tytoniowego w domu. Na pewno jest to bardzo zdrowe także i dla nas.
